Ford Capri wygrywa tegoroczny Rajd-Test Autostradowy samochodów elektrycznych
Na Kongresie Nowej Mobilności ogłoszono oficjalne wyniki IV Rajdu Testu Autostradowego samochodów elektrycznych i aut typu PHEV. W klasie pojazdów z bateriami do 82 kWh załoga Radosław Sacha & Aneta Sacha jadąca Fordem Capri zdobyła pierwsze miejsce, wyprzedzając konkurentów zarówno pod względem efektywności, jak i czasu oraz wyników prób sportowych.
Krakowski Piknik Elektromobilności to cykliczne wydarzenie popularyzujące nowoczesne technologie transportowe i ekologiczne formy mobilności. W programie znajdują się pokazy pojazdów elektrycznych, strefy edukacyjne i warsztaty dla rodzin, a także spotkania ze specjalistami branży. To właśnie tutaj zlokalizowana była baza tegorocznego Rajdu-Testu Autostradowego samochodów elektrycznych i aut typu PHEV – start i meta całej imprezy, a dzięki połączeniu rywalizacji sportowej z atrakcjami dla mieszkańców piknik stał się miejscem, w którym elektromobilność można poznać nie tylko w teorii, ale też w praktyce.
Ford Capri najlepszy w swojej kategorii
Na Kongresie Nowych Mobilności w Katowicach ogłoszone zostały oficjalne wyniki IV Rajdu-Testu samochodów elektrycznych i aut typu PHEV. Samochody elektryczne były podzielone na trzy klasy, w zależności od pojemności akumulatora. Klasa pierwsza obejmowała samochody z baterią nie przekraczającą 58 kWh, klasa druga samochody z baterią o pojemności do 82 kWh, a klasa trzecia z akumulatorami powyżej 82 kWh
W klasie drugiej zwyciężyła załoga Radosław Sacha i Aneta Sacha w Fordzie Capri. Na końcowy wynik składał się łączny czas przejazdu, ilość zużytego prądu bądź paliwa, wyniki prób sportowych oraz kary za przekraczanie dopuszczalnych prędkości.
– W ostatniej edycji Rajdu-Testu Autostradowego wylosowałem Forda Capri – wersję z jednym silnikiem, tylnym napędem i baterią o pojemności 77 kWh. Traf okazał się szczęśliwy, bo właśnie ten samochód pozwolił mi wygrać. Choć to rodzinny SUV z dużym prześwitem, zużycie energii okazało się zaskakująco niskie, nawet przy prędkościach autostradowych. Jeszcze bardziej zdziwiło mnie to, jak sprawnie Capri poradził sobie na próbach sportowych. Spora masa i gabaryty nie były przeszkodą – zawieszenie pozostawało stabilne i przewidywalne, a znakomity promień skrętu pomógł w ciasnych nawrotach. To właśnie dzięki temu auto osiągnęło świetne wyniki, zwłaszcza na drugiej próbie, gdzie okazało się najszybsze. Warto podkreślić, że tylny napęd w elektryku – dzięki precyzyjnemu sterowaniu mocą – daje ogromne pokłady przyczepności. Nie ma mowy o problemach z bezpieczeństwem, a przyjemność z jazdy jest większa niż w autach z napędem na przód. Jeśli chodzi o długie dystanse, jazda nowoczesnym samochodem elektrycznym, takim jak Ford Capri, w połączeniu z dynamicznie rozwijającą się siecią stacji szybkiego ładowania, nie stanowi już żadnego wyzwania – powiedział Radosław Sacha (facebook.com/jedzjedzzwiedzaj).
Nowy Ford Capri oferowany jest w trzech wersjach, które łączą w sobie różne pojemności baterii, moce i rodzaje napędu. Oferowane baterie mają 52, 77, lub 79 kWh pojemności netto, moce układów napędowych to 170, 286 i 340 KM, w ofercie jest napęd na tylną oś lub AWD (na wszystkie koła)
Ford Capri w wersji RWD z akumulatorem 77 kWh zapewnia zasięg nawet do 627 km. Jeśli priorytetem jest szybkie ładowanie, idealnym wyborem będzie 340-konna odmiana AWD 79 kWh – od 10 do 80% naładuje się w około 26 minut, a dzięki maksymalnej mocy ładowania 185 kW w ciągu 10 minut można odzyskać nawet 199 km zasięgu. Również podstawowy wariant nie pozostaje w tyle – Capri z baterią 52 kWh oferuje do 393 km zasięgu, a moc ładowania do 145 kW pozwala w ciągu 10 minut dodać nawet 143 km.
Samochód mierzy 4634 mm długości i legitymuje się rozstawem osi 2767 mm – dzięki tym parametrom, oraz szerokości 1946 mm, we wnętrzu udało się wygospodarować przestrzeń, w której komfortowo podróżować będzie pięć dorosłych osób
W przemyślanym wnętrzu zajdziemy wiele ciekawych schowków, z których dwa zasługują na szczególną uwagę. Pierwszym z nich jest umieszczony za regulowanym ekranem systemu multimedialnego SYNC na centralnej części deski rozdzielczej My Private Locker, drugim – pojemny 17-litrowy schowek Mega Console, który odnajdziemy pomiędzy fotelami przednimi.
Wydarzenie z historią
Tegoroczny Rajd-Test Autostradowy odbył się już po raz czwarty. Zawodnicy mieli do przejechania około 430 km. W tym roku trasa prowadziła spod krakowskiego Cogiteonu – gdzie była baza całej imprezy – przez Wieliczkę i autostradą do Rzeszowa. Następnie do centrum rekreacyjnego RemarLand w Starym Sączu – tam odbyła się krótka przerwa i próba zręcznościowa i z powrotem do Cogiteonu – czyli Małopolskiego Centrum Nauki.
Trasa została przygotowana tak, aby zmusić załogi do obrania odpowiedniej strategii jazdy – szybciej by być wcześniej przy ładowarce lub wolniej i bardziej ekonomiczniej, by wcale nie musieć się ładować. Dzięki podpiętym nadajnikom organizatorzy i widzowie mogli na bieżąco obserwować poczynania załóg.
W zawodach wystartowało 31 załóg – dziennikarzy motoryzacyjnych, byłych kierowców i pilotów rajdowych oraz zaproszonych gości. Na linii startu stanęły samochody różnych marek, a przed rozpoczęciem rywalizacji odbyło się losowanie aut. Oznacza to, że do samego końca żadna z załóg nie wiedziała jakim modelem pojedzie w zawodach.
